Wczoraj po południu odbyło się spotkanie z inicjatywy prezydenta Jarosława Klimaszewskiego, na którym omawiano wydarzenia mające miejsce podczas derbowego meczu piłkarskiego pomiędzy TS Podbeskidzie a Rekordem. Na trybunach Stadionu Miejskiego doszło do burd, które zorganizowane były przez pseudokibiców. Prezydent oraz przedstawiciele służb porządkowych i klubu sportowego dyskutowali możliwości wyciągnięcia konsekwencji w związku z tymi incydentami.
W spotkaniu uczestniczyli licznie przedstawiciele policji, straży miejskiej oraz klubu TS Podbeskidzie. Prezydent Klimaszewski chciał uzyskać rzetelną relację na temat wydarzeń, które miały miejsce w trakcie meczu. Zastępca komendanta miejskiego policji oraz kierownik ds. bezpieczeństwa klubu poinformowali, że już w dniach poprzedzających mecz było wiadomo o potencjalnej obecności dużej grupy kibiców z Bialskiego Klubu Sportowego, co skłoniło do zwiększenia ochrony na obiekcie.
W trakcie debaty padły również uwagi na temat działań przedstawicieli klubu oraz służb porządkowych. Zastępca prezydenta, Piotr Kucia, wyraził swoje niezadowolenie, wskazując, że incydenty mogły zostać przewidziane i w porę zatrzymane. Prezydent Klimaszewski zaznaczył, że poważnie ocenia działania służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo w trakcie imprezy, a niedopuszczenie do eskalacji konfliktu w przyszłości jest kluczowe. W związku z incydentami trwają obecnie postępowania, które mogą zakończyć się wyciągnięciem konsekwencji wobec osób odpowiedzialnych za bezpieczeństwo podczas meczu.
Źródło: Urząd Miasta Bielsko-Biała
Oceń: Prezydent Bielska-Białej zapowiada konsekwencje po incydentach na stadionie
Zobacz Także