Straż Miejska Bielsko-Biała prowadzi działania mające na celu eliminację dzikich wysypisk śmieci na terenie miasta. Podczas patrolu rejonu Lipnika, funkcjonariusze natknęli się na osobę, która nielegalnie pozbywała się odpadów biodegradowalnych. Sprawca został ukarany mandatem karnym, a władze miasta podkreślają wagę odpowiedniego zarządzania odpadami komunalnymi.
W trakcie patrolu, przeprowadzonego 10 grudnia 2025 roku, strażnicy miejscy zauważyli mężczyznę, który na taczkach przewoził odpady do zadrzewionego terenu, znajdującego się za przystankiem autobusowym przy ul. Polnej. Tego rodzaju działania są nie tylko niezgodne z prawem, ale również przyczyniają się do pogarszania stanu środowiska miejskiego. Sprawca otrzymał mandat karny za zaśmiecanie miejsca dostępnego dla publiczności, co jest zgodne z artykułem 145&1 Kodeksu wykroczeń.
Referat Ochrony Środowiska i Profilaktyki zwraca uwagę, że poprawna gospodarka odpadami wymaga zaangażowania mieszkańców. Właściwe segregowanie śmieci, ich przekazywanie uprawnionym firmom oraz uiszczanie opłat za ich utylizację jest kluczowe dla utrzymania czystości w mieście. Dodatkowo, władze przypominają o konsekwencjach prawnych za zaśmiecanie, które w przypadku usunięcia odpadów w sposób niezgodny z przepisami mogą wynosić nawet 500 złotych. Dzikie wysypiska pozostają poważnym problemem, a ich usuwanie generuje znaczne koszty, które obciążają budżet miasta.
Źródło: Straż Miejska w Bielsku-Białej
Oceń: Walka ze dzikimi wysypiskami w Bielsku-Białej
Zobacz Także

