Ryszard Niemczyk

---

Życiorys

Ryszard Niemczyk urodził się w rodzinie o ugruntowanej sytuacji finansowej w Janowicach koło Bielska-Białej. Po ukończeniu liceum ogólnokształcącego, w 1994 roku rozpoczął swoją przestępczą działalność, od kradzieży samochodów. W kolejnych latach zasłynął z udziału w poważnych przestępstwach, takich jak porwania dla okupu, podpalenia, podkładanie bomb oraz napady na konwoje bankowe.

W listopadzie 1999 roku, Niemczyk stał na czołowej pozycji podczas napadu na bielski bank, z którego przestępcy pod jego dowództwem skradli 600 tys. zł. Dodatkowo, w Bielsku-Białej prowadził agencję towarzyską „Sekret”, co również przyczyniło się do jego notoriety. Był poszukiwany listem gończym, a w 1998 roku udało mu się ukrywać m.in. w szpitalu psychiatrycznym w Rybniku.

5 grudnia 1999 roku, Niemczyk wziął udział w zabójstwie Andrzeja Kolikowskiego, znanego lidera gangu pruszkowskiego, wspólnie z Ryszardem Boguckim i Adamem K., ps. „Dziadek”. W trakcie tego zdarzenia strzelał z broni automatycznej w powietrze, aby odwrócić uwagę. Przybył do Zakopanego pod fałszywym nazwiskiem, a jego działania spotkały się z natychmiastowym zainteresowaniem policji, co doprowadziło do jego zatrzymania w styczniu 2000 roku.

29 października 2000 roku, Niemczyk zdołał uciec z zakładu karnego w Wadowicach. W trakcie spaceru rozerwał zabezpieczającą siatkę, wspiął się na dach więzienia, a następnie na dach przylegającego sądu, skąd zeskoczył i odjechał czekającym na niego samochodem. Jego wolność nie trwała długo, ponieważ w kwietniu 2005 roku został zatrzymany w Moguncji przez niemiecką policję i przekazany Polakom na podstawie europejskiego nakazu aresztowania.

W 2007 roku Sąd Okręgowy w Bielsku-Białej uznał Niemczyka za winnego 13 przestępstw, w tym kierowania gangiem oraz współudziału w zabójstwie Kolikowskiego, skazując go na 25 lat pozbawienia wolności. W roku 2008 wyrok został utrzymany w mocy przez Sąd Apelacyjny w Katowicach, a kasacja obrony została oddalona przez Sąd Najwyższy. W 2009 roku Niemczyk ponownie stanął przed sądem, gdzie po rozpatrzeniu sprawy otrzymał 15-letnią karę więzienia. Sąd uznał go winnym w 12 z 13 stawianych mu zarzutów, w tym usiłowania zabójstwa bielskiego przedsiębiorcy, prania pieniędzy i zastraszania innych osób.

---

Oceń: Ryszard Niemczyk

---