UWAGA! Dołącz do nowej grupy Bielsko-Biała - Ogłoszenia | Sprzedam | Kupię | Zamienię | Praca

Cmentarz żydowski w Bielsku-Białej


Cmentarz żydowski w Bielsku-Białej to czynny kirkut, który znajduje się w malowniczej dzielnicy Aleksandrowice, przy ulicy Cieszyńskiej 92. Historia tej nekropolii sięga 1849 roku, kiedy to rozpoczęto jego działalność.

Na początku nad cmentarzem sprawowało pieczę Bractwo Pogrzebowe „Chewra Kadisza” w latach 1868–1931. Po tym okresie, aż do roku 1963, miejsce to należało kolejno do Gminy Wyznaniowej Żydowskiej oraz Kongregacji Wyznania Mojżeszowego. W 1972 roku przeszedł on na własność Skarbu Państwa oraz stał się komunalnym terenem zarządzanym przez miasto. Od 1997 roku cmentarz jest pod opieką Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Bielsku-Białej.

Okres II wojny światowej przyniósł wiele zniszczeń – utracono lub zniszczono ponad połowę nagrobków. Dodatkowo w latach 60. XX wieku zlikwidowane groby przy ul. Wyzwolenia zostały przeniesione na ten cmentarz. W 1983 roku nekropolia uzyskała status zabytku, a w latach 80. i 90. XX wieku przeprowadzono tu szereg prac remontowych oraz porządkowych.

Cmentarz zajmuje powierzchnię 23 900 m², co odpowiada 2,39 ha. Obszar nekropolii podzielony jest na siedem sektorów, które dzielą się na rzędy. Znajduje się tutaj około 1,2 tysiąca nagrobków, a szacunkowa liczba wszystkich miejsc pochówku wynosi 3 tysiące.

W południowej części cmentarza usytuowany jest dom przedpogrzebowy, zbudowany w 1885 roku, który zaprojektował Karol Korn w stylu neoromańsko-mauretańskim. Zawiera on polichromie stropowe, które zostały wpisane do rejestru zabytków jako cenny element dziedzictwa kulturowego.

Warto dodać, że cmentarz, położony blisko centrum miasta, stanowi też ważną enklawę dzikiej przyrody, gdzie najcenniejszym elementem flory jest bluszcz pospolity z wieloma odmianami kwitnącymi. Na tym historycznym miejscu wciąż odbywają się pochówki, co podkreśla jego znaczenie dla współczesnej społeczności.

Historia

Powstanie cmentarza

Pierwsze ślady osadnictwa żydowskiego w regionie Śląska Cieszyńskiego pojawiły się w Cieszynie, gdzie już w 1647 roku powstał pierwszy, prywatny cmentarz żydowski. Na tym miejscu chowano nie tylko mieszkańców Cieszyna, ale także Żydów z Bielska, które to miasto stało się domem dla przedstawicieli tej wspólnoty już od połowy XVII wieku. Z upływem lat, społeczność bielska o żydowskich korzeniach rosła, a w 1837 roku ich liczba wyniosła aż 427 osób. Taka liczba w stosunku do kilku tysięcy mieszkańców miasta skłoniła bielszczan do działania na rzecz utworzenia samodzielnej gminy niezależnej od Cieszyna.

Wybuch epidemii cholery w 1849 roku oraz nałożony zakaz przemieszczenia zwłok stanowiły kluczowy impuls do zakupu przez spedytora Adolfa Brülla działki, której wartość wynosiła 2500 guldenów (finansowanie pochodziło z darowizn lokalnej społeczności żydowskiej) w podmiejskiej wiosce Aleksandrowice. Umożliwiło to powstanie cmentarza żydowskiego. Miesiąc po zakupie, 17 sierpnia, Urząd Obwodowy w Cieszynie wydał zezwolenie na otwarcie kirkutu.

Początkowo grunty cmentarza były w rękach Adolfa Brülla, ponieważ przedstawiciele bielskiej społeczności żydowskiej nie mieli jeszcze statusu niezależnej gminy, należąc do gminy cieszyńskiej. Dopiero w 1862 roku bielski Związek Wyznaniowy (niem. Cultusvorstad) przejął formalne zarządzanie nad cmentarzem. Po przyznaniu bielskiej gminie żydowskiej oficjalnego statusu, prawo własności przeszło na Izraelicką Gminę Wyznaniową w Bielsku (niem. Bielitzer Israelitische Cultusgemeinde) w dniach 25 października oraz 27 grudnia 1865 roku.

Księgi metrykalne na cmentarzu zaczęły być prowadzone dopiero od 1874 roku, co skutkuje brakiem informacji na temat pierwszej osoby pochowanej na tym terenie. Wiadomo jednak z zachowanej księgi cmentarnej, zachowanej przez pierwszego opiekuna nekropolii, Samuela Braunberga, że pierwszy pochówek miał miejsce 31 lipca 1849 roku.

Najstarszym zachowanym nagrobkiem jest macewa młodego Josefa Neumanna, który zmarł 3 września 1849 roku. Pierwotnie nagrobek znajdował się w centralnej części sektora F, obecnie można go zobaczyć w domu przedpogrzebowym. Inne groby z początkowego okresu funkcjonowania cmentarza również znajdują się w sektorze F, co wskazuje, że jest to najstarsza część nekropolii.

XIX i początek XX wieku

W 1867 roku bielski architekt Andrzej Walczok zbudował w południowej części cmentarza dom przedpogrzebowy. Ufundowanie tego budynku pochodziło z dobrowolnych darowizn członków lokalnej społeczności żydowskiej. Niestety, budynek spłonął w latach 80. XIX wieku, jednak w 1885 roku po uporządkowaniu terenu wzniesiono nowy budynek, tym razem zaprojektowany przez Karola Korna, nawiązujący w architekturze do innych żydowskich obiektów w mieście, w tym synagogi i siedziby kahału.

W 1868 roku, wkrótce po utworzeniu Izraelickiej Gminy Wyznaniowej w Bielsku, powstało Stowarzyszenie Chewra Kadisza, które zajmowało się pielęgnowaniem chorych oraz organizowaniem pochówków, przyjmując na siebie obowiązki administracyjne związane z cmentarzem.

Również w 1868 roku cesarz Franciszek Józef I promulgował ustawę regulującą międzywyznaniowe relacje obywateli, która zawierała zasadę, że żadna gmina wyznaniowa nie może odmówić pochówku osobie spoza swojej wspólnoty, jeśli w okolicy miejsca śmierci nie ma odpowiedniego cmentarza lub kościoła. Ustawa ta znalazła szczególnie silne zastosowanie w przypadku rodzin Friedländerów i Baumów w Bielsku. Już w roku wprowadzenia ustawy, zmarły Wilhelm Friedländer, który był luteraninem, został pochowany obok swojego żydowskiego ojca Moritza.
Sytuacja ta spotkała się z krytyką ze strony środowisk zarówno protestanckich, jak i żydowskich. W przyszłych latach kilka osób, które uważały się za ateistów, było pochowanych na cmentarzu żydowskim, a Gmina Wyznaniowa Żydowska interweniowała, domagając się pochówku żydów na cmentarzach chrześcijańskich w rodzinnych ramach.

W latach 1914–1918 wielu żydowskich mężczyzn zostało powołanych do armii podczas I wojny światowej. Wśród rannych, niektórzy z nich trafiali do szpitala miejskiego lub lazaretu zlokalizowanego na Górnym Przedmieściu, a ci, którzy nie odzyskiwali zdrowia, mieli zapewnione miejsca pochówku na cmentarzach w okolicy. Dla żołnierzy żydowskich Bractwo Pogrzebowe „Chewra Kadisza” przygotowało osobną kwaterę w wschodniej części kirkutu, która obecnie nosi nazwę sektor E. Spoczywają tam zarówno żołnierze armii Austro-Węgier, jak i polscy legioniści oraz kilku jeńców rosyjskich. Wśród austro-węgierskich żołnierzy pochowanych na cmentarzu żydowskim w Aleksandrowicach znajduje się trzech muzułmanów, którzy służyli w pułkach piechoty pochodzących z Bośni i Hercegowiny: Chatybarachmam Chabibulin, Dedo Karachodzić oraz Bego Turonowić. Spośród żołnierzy tylko niektóre groby doczekały się nagrobków – zaledwie pięć z nich przetrwało do dzisiaj. Pozostałe groby oznaczone są jedynie imionami oraz nazwiskami i numerami grobów umieszczonymi na tabliczkach.

W 1929 roku położono pomnik żołnierski w kwaterze wojennej, który ma formę prostokąta podzielonego na trzy części. Środkowa część jest zwieńczona półkolistym łukiem, który ma kształt macewy. W zwieńczeniu wyrzeźbiono Gwiazdę Dawida z hebrajskim napisem: ציוז הלז לחללי מלחמת העולם / תרע״ר – תרע״ח, co oznacza „Znak ten dla zabitych podczas I wojny światowej”. Pod nim znajduje się płaskorzeźba drzewa z połamanymi gałęziami, symbolizującymi zmarłych jako oderwanych od Drzewa Życia. U podstawy widnieje granitowa tablica z napisem w jidysz: צער עהרונג / unserer yidishen tzur helden / 1914–1918 / געיוידמעט פאן דער הברה / קדישא ביעלסקא 1929, co w tłumaczeniu oznacza: „Dla uczczenia naszych żydowskich bohaterów”. Boczne części pomnika zawierają dwie granitowe tablice z nazwiskami 61 poległych żołnierzy.

W 1928 roku, po długich negocjacjach, grupa ortodoksyjnych żydów zwróciła się do „Chewra Kadisza” o utworzenie dla nich odrębnej kwatery. Przedtem chowano ich na kirkucie w Białej, uważanym za bardziej przyjazny. W wyniku wyższych opłat za pochówek w sąsiednim mieście, sytuacja ta wzbudzała zaniepokojenie. Negocjacje trwały dziesięć lat.

W latach 30-tych, z uwagi na znaczne wpływy finansowe Bractwa Pogrzebowego “Chewra Kadisza”, władze Gminy Wyznaniowej Żydowskiej (nowa nazwa od 1924 roku) postanowiły przejąć kontrolę nad finansami. Po dalszym roku negocjacji, w 1932 roku, Gmina Żydowska przejęła kompetencje dotyczące gromadzenia i zarządzania funduszami, pozostawiając „Chewra Kadisza” jedynie odpowiedzialność za pochówki. W 1931 roku dwaj członkowie „Chewra Kadisza”, Ignacy Marmor oraz Filip Reich, opracowali nową księgę cmentarną, dotyczącą osób pochowanych w latach 1849–1931. Spis zawierał imiona, nazwiska, sektor, rząd i numery grobów, systematycznie uzupełniane aż do czasów powojennych.

Gmina Wyznaniowa Żydowska nabyła działkę sąsiadującą z cmentarzem na zachodzie (dzisiejszy sektor G), co nastąpiło po wzroście żądań ortodoksyjnych żydów w sprawie utworzenia oddzielnej kwatery. W 1938 roku doszło do poświęcenia kwatery w obecności ortodoksyjnego rabina Sterna i postępowego rabina dr Steinera. Niestety, dokładne miejsce pochówku pozostało nieznane, ponieważ zostało całkowicie zniszczone w czasie wojny. Na podstawie dokumentów wiadomo, że w 1942 roku w kwaterze ortodoksyjnej znajdowało się 45 grobów.

Rok 1938 przyniósł także poważne zmiany, gdy Aleksandrowice stały się częścią Bielska, przez co cmentarz przeszedł pod jurysdykcję miejską.

II wojna światowa

Po wejściu Bielska do III Rzeszy w 1939 roku niemieckie władze utworzyły Radę Starszych (niem. Altenrat) na czele z Józefem Trotterem, która przejęła zarządzanie cmentarzem. Czas od 1940 do 1944 roku był tragiczny dla kirkutu, ponieważ brak precyzyjnych zapisów uniemożliwiał dokładne ustalenie liczby zgonów, lecz szacuje się, że pochowanych zostało około dwudziestu osób w tym okresie, w tym wszystkie w obecnym sektorze A.

W październiku 1941 roku burmistrz Bielska, Rudolf Wiesner, zaproponował likwidację cmentarza, chcąc wykorzystać teren pod budownictwo mieszkaniowe zgodnie z Programem Budownictwa Wojennego. Prezydent Rejencji w Katowicach zezwolił na likwidację, jednak z zastrzeżeniem, iż groby muszą pozostać przez 40 lat do ostatniego pochówku. Pojawiły się poważne problemy z zapisami hipotecznymi, które sprawiły, że miasto nie mogło podzielić terenu, będącego własnością Gminy Wyznaniowej Żydowskiej. Kwestie te zostały rozwiązane dopiero w listopadzie 1942 roku w piśmie NSDAP, które zapoczątkowało zamykanie cmentarzy żydowskich, argumentując, że należy działać z uwzględnieniem rzeczywistych potrzeb. Rada Nadprezydenta zgodziła się na natychmiastowe zamknięcie cmentarza, co oznaczało, że los kirkutu został przesądzony.

29 października 1943 roku władze postanowiły wstrzymać likwidację cmentarzy żydowskich, argumentując, że inskrypcje na nagrobkach stają się cennym materiałem badawczym dla genealogii ludności. W lutym 1944 roku zamknięcie cmentarza zostało ostatecznie zatwierdzone, choć nie wiadomo, dlaczego nie przystąpiono do jego likwidacji. Ostatecznie cmentarz nie został zlikwidowany, ale uległ niewyobrażalnym zniszczeniom. Ponad połowa nagrobków została skradziona bądź zniszczona, a ich liczba obecnie wynosi jedynie 1200, podczas gdy pierwotna liczba grobów sięga 3000. Najbardziej dotknięty był sektor F, gdzie brakuje aż 95% nagrobków, a kwatera dla ortodoksów została całkowicie zlikwidowana. Uszkodzeniu uległy również pomnik żołnierski, dom przedpogrzebowy oraz mury cmentarza.

Okres powojenny

W marcu 1945 roku powstał Komitet Żydowski w Bielsku, który stał się pierwszą żydowską organizacją w mieście odpowiedzialną za ewidencję ocalonych oraz zapewnienie pomocy socjalnej, wyżywienia i organizację życia religijnego. Przejął on również zarząd nad cmentarzem. W 1947 roku przemianowano go na Kongregację Wyznania Mojżeszowego w Bielsku, a od 1951 roku w Bielsku-Białej.

Krótko po wojnie na wielu nagrobkach zmarłych przed 1939 rokiem zaczęto uzupełniać informacje o krewnych, którzy zginęli w latach 40, obejmujące zarówno krótkie notki, jak i szczegółowe opisy. 28 września 1945 roku Starostwo Powiatowe w Bielsku wysłało pismo do Komitetu Żydowskiego z nakazem usunięcia niemieckich napisów z cmentarza w ramach akcji „walki z niemczyzną”. Na oficjalne zawiadomienia komitet poinformował starostwo, że napisy zostały usunięte, mimo że wiele nagrobków wciąż zachowało niemieckie inskrypcje, często w sposób zamaskowany.

W grudniu 1946 roku Komitet Organizacyjny Żydowskich Kongregacji Wyznaniowych w Polsce dostarczył kwotę 50,000 zł na renowację cmentarza. Rok później miała miejsce inwentaryzacja odnowionego domu przedpogrzebowego. W latach 60. przeprowadzono kolejne prace konserwacyjne, w tym naprawę ceglanej mury oraz bram wejściowych.

W 1963 roku, na mocy dekretu o majątkach opuszczonych, cmentarz przeszedł na własność Skarbu Państwa. Kongregacja, argumentując, że cmentarz był wcześniej w jej posiadaniu jako czynny cmentarz, odwołała się od tej decyzji. Mimo sprzeciwów, ostatecznie własność cmentarza została przyznana Skarbowi Państwa.

5 października 1965 roku Miejska Rada Narodowa wystąpiła do Wojewódzkiej Rady Narodowej z prośbą o zamknięcie części cmentarza o powierzchni 9197 m², która miała zostać wykorzystana pod budownictwo. Kongregacja nie zgodziła się na ten krok, przekonując, że w na starszym cmentarzu miejsce zaczyna brakować. W roku 1972 teren cmentarza przeszedł pod zarząd miasta jako cmentarz komunalny.

Lata 50., 60. i 70. to okres intensywnej dewastacji cmentarza, który używany był jako miejsce wypasu bydła oraz hodowli zwierząt. Interwencje Miejskiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej miały miejsce dwukrotnie, w 1962 i 1979 roku, a problem polegał również na braku nowej księgi cmentarnej, co utrudniało dostęp do informacji o pochówkach.

W 1983 roku cmentarz został uznany za zabytek, a rok później Wojewódzki Konserwator Zabytków w Bielsku-Białej przesłał rekomendacje dotyczące prac renowacyjnych. W 1985 roku projekt wymiany dachu domu przedpogrzebowego uzyskał pozytywną opinię.

29 sierpnia 1988 roku, na wniosek Wydziału Kultury, cmentarz został formalnie wpisany do rejestru zabytków. W 1997 roku, na wniosek Gminy Wyznaniowej Żydowskiej, podjęto decyzję o odrębnym wpisie wystroju malarskiego i posadzki do rejestru.

Na koniec lat 80. podjęto działania porządkowe na cmentarzu, m.in. w celu podniesienia nagrobków, które przewrócone w latach 40. miały zamaskować niemieckie napisy. W 1991 roku Fundacja Rodziny Nissenbaumów wzięła na siebie odpowiedzialność za cmentarz, remontując również kwaterę żołnierzy z I wojny światowej.

Dzięki wsparciu Funduszu Współpracy Polsko-Niemieckiej oraz darom mieszkańców z Izraela, w 2009 roku na cmentarzu pojawiły się nowe nagrobki, które zastąpiły te zniszczone. Odsłonięto także tablice ku czci osób zasłużonych dla społeczności żydowskiej, w tym Salomona Halberstama, Wolfa Lessera, Aleksandra Martena oraz Arie Jana Machaufa.

7 września 2009 roku odsłonięto pomnik ku pamięci żydowskich obywateli Bielska-Białej i okolic, którzy w latach 1939–1945 zostali zamordowani przez hitlerowców lub zmarli na emigracji.

Statystyka pochówków

Do 1874 roku nie istniały jakiekolwiek księgi metrykalne, co powoduje, że wszelkie statystyki są prowadzone wyłącznie od tego momentu. Na podstawie zachowanej księgi cmentarnej, prowadzonej od 1849 roku, można przypuszczać, że w pierwszym okresie funkcjonowania cmentarza pochowano nieco ponad 500 osób.

Do 1939 roku liczba pochówków oscylowała pomiędzy 20 a 50 rocznie, a najwyższa liczba pochówków miała miejsce w 1918 roku, gdyż aż 85 osób spoczęło wtedy na kirkucie, głównie za sprawą żołnierzy. Po 1940 roku liczba pochowanych na cmentarzu drastycznie spadła, utrzymując się poniżej 10 rocznie. W okresie powojennym zdarzało się, że w roku nie dokonano żadnego pochówku.

Podsumowując, w ciągu 160 lat istnienia nekropolii około 3600 osób znalazło swój ostatni spoczynek w Aleksandrowicach. Ciekawostką jest, że najstarszymi osobami pochowanymi na cmentarzu są Salomon Hamburger (1771–1875) oraz Benjamin Falek (1896–2000), którzy żyli 104 lata.

Położenie i kształt przestrzenny

Cmentarz żydowski w Bielsku-Białej usytuowany jest w centralnym rejonie dzielnicy Aleksandrowice, pomiędzy ulicami Cieszyńską na południowym krańcu a M. Konopnickiej na północnym końcu. Adres kirkutu to ul. Cieszyńska 92, a jego teren obejmuje pięć działek ewidencyjnych: nr 89 i 95 (parcele budowlane) oraz nr 579/3, 580 i 584 (parcele gruntowe). Wokół nekropolii znajduje się zróżnicowana zabudowa, w skład której wchodzą kamienice, domy jednorodzinne oraz bloki mieszkalne, a także osiedla Piastowskie i Słoneczne.

Całkowita powierzchnia cmentarza wynosi 23 900 m², co odpowiada 2,39 ha, z czego na same groby przypada około 10 tys. m², zajmujących 1 ha. Teren nekropolii jest lekko pochylony ku ul. Cieszyńskiej, a dom przedpogrzebowy zlokalizowany jest na wysokości 361 m n.p.m. Do cmentarza prowadzą trzy bramy: dwie od ul. Konopnickiej oraz jedna główna, od strony ul. Cieszyńskiej. Główna aleja, znana jako Aleja Zasłużonych, prowadzi od domu przedpogrzebowego w kierunku północnym.

Kirkut można podzielić na trzy główne sekcje. Południowa część, otoczona zielenią, w której nie występują nagrobki, zajmuje miejsce domu przedpogrzebowego. Bezpośrednio za nim rozciąga się prostokątna powierzchnia grzebalna, przeważnie wypełniona grobami. Trzecia część, oddzielona od reszty terenu murem, została dokupiona w okresie międzywojennym i zawiera jedynie groby przeniesione z cmentarza przy ul. Wyzwolenia. Od 1995 roku nekropolia jest podzielona na siedem sektorów oznaczonych literami A–G, które to sektory dzielą się na poszczególne rzędy.

Sektor A jest najmłodszą oraz najlepiej utrzymaną kwaterą, zlokalizowaną w części południowo-wschodniej. Sektor B, z kolei, znajduje się na zachód od sektora A w południowej części cmentarza i był użytkowany od końca XIX wieku do lat 20.XX wieku. Sektor C, także użytkowany w tym samym okresie co sektor B, znajduje się na północ od sektora A i obejmuje groby najbogatszych osób, co sugerują kształt oraz rozmiar nagrobków. Sektor D, znajdujący się w części północno-zachodniej, jest miejscem pochówku dzieci i młodzieży, które nie osiągnęły 13 roku życia; był używany od momentu założenia cmentarza do wybuchu II wojny światowej. Jest w obecnie w złym stanie, a wiele z zachowanych nagrobków jest uszkodzonych.

Sektor E leży pomiędzy sektorami A i D, gdzie pochowano żołnierzy żydowskiego pochodzenia, którzy zginęli w trakcie I wojny światowej. Sektor F, znajdujący się w północno-zachodniej części cmentarza, jest najstarszą częścią, której nagrobków zachowało się niewiele, a szacuje się, że brakuje tam około 95% mogił. Ostatni sektor G jest największą przestrzenią, ale posiada najmniej nagrobków; obszar ten, oddzielony murem od reszty, był użytkowany w dwóch okresach — w latach 30. XX wieku powstała tu kwatera ortodoksyjna, natomiast w latach 60. nastąpiło przeniesienie ekshumowanych zwłok z likwidowanego cmentarza przy ul. Wyzwolenia. Znajduje się on w zachodniej części, na działce kupionej w czasie międzywojennym.

Nagrobki

Forma

Na bielskim kirkucie nagrobki przyjmują różne formy, które można klasyfikować według okresów ich powstawania. Począwszy od założenia cmentarza w 1849 roku, aż do końca XIX wieku, przeważały tradycyjne macewy, zazwyczaj wytwarzane z piaskowca. Były to prostokątne płyty, zamykające się łukiem półkolistym lub dwuspadowo, z różnorodnymi ornamentami, symbolami czy inskrypcjami. Cześć macew występowała z ćwierćkolistymi naddatkami oraz z trójstopniowym cokołem, a niektóre z nich łączyły w sobie podwójne nagrobki dla małżeństw.

Niestety, wiele z tych nagrobków uległo kradzieży lub zniszczeniu w wyniku erozji, zwłaszcza w latach 40. XX wieku. Najlepiej zachowane przykłady można znaleźć w starożytnym sektorze F. Zamożniejsi Żydzi, wpływając na kulturę austriacką, stawiali na bardziej okazałe pomniki w postaci obelisków sięgających nawet 3 metrów wysokości. Te monolityczne słupy, formujące się ku górze w kształcie ostrosłupa, najczęściej ozdabiano inskrypcjami bezpośrednio na postumencie lub u ich szczytu.

Inną, rzadziej spotykaną formą, były groby aediculi – kapliczki na cokole, które czasem posiadały fronton podtrzymywany przez kolumny. W okresie międzywojennym dużą popularność zyskały stele, które były pionowymi, dekorowanymi płytami, otoczonymi symetrycznymi półkolumnami z profilowanym gzymsem. Płyty te często nie zawierały ornamentów, co przyczyniło się do sigilnej estetyki epoki. Po drugiej wojnie światowej formy nagrobków uległy uproszczeniu, prezentując się jako proste, pionowe płyty z minimalnym ozdobnictwem.

Warto zauważyć, że wyjątkowo skromny jest grób Benziona Sokirańskiego (zm. 1953), który jedynie zawiera Gwiazdę Dawida. Z kolei do nagrobków, które nie wpisują się w powyższe klasyfikacje, zalicza się wiele ciekawych przykładów, w tym: nagrobek Alberta Liechtensteina (zm. 1873) w formie kanelowanej kolumny, nagrobek Mendla Ginzburga (zm. 1968) przedstawiający prostopadłościan z marmurową Gwiazdą Dawida, a także groby Alfreda Wachtla oraz Moritza Heilperna wykonane w stylu funkcjonalistycznym.

Uwagę zwracają także dekoracyjne nagrobki z epoki secesji, takie jak grobowiec Pollaków, a także nagrobek małżeństwa Schindelów z wyjątkowym metalowym ogrodzeniem, zdobionym bogatą ornamentyką. Pozostałe pomniki, w tym obelisk Brunona Rauchmanna czy Henryka Lufta-Lotara, odzwierciedlają różnorodność artystyczną i rzemieślniczą, jaką dostrzegamy na tym cmentarzu.

Wielkość

Obserwując wielkość nagrobków, możemy zauważyć, że największym z nich jest obelisk poświęcony Moritzowi Baumowi, fabrykanta zmarłego w 1862 roku. Pomnik ten mierzy 3 metry wysokości, a jego podstawa liczy 0,9 × 0,45 m. Inny znaczący obelisk upamiętnia dr. Josefa Körbela, osiągając przy tym aż 3,2 metra wysokości.

Groby z obeliskami, takie jak te Susanny oraz Leopolda Baumów, plasują się nieznacznie niżej. Zaskakuje najmniejszy nagrobek na grobie Emila Neumana, który ma jedynie 60 cm wysokości. Z kolei obeliski z reguły mają od 1,5 do 2 m wysokości, co czyni je dość wysokimi w porównaniu do macew dziecięcych, które są zdecydowanie mniejsze. Z kolei grobowce, w swojej większości mają średnie wymiary wynoszące 3 m na 3 m, przy czym największym jest pomnik Hermanna Lindnera oraz jego żony, Rosy, całkowicie wykonany z czarnego marmuru.

Materiały

Wykorzystane do tworzenia nagrobków materiały wskazują na różnorodność surowców, które można spotkać na bielskim cmentarzu żydowskim. Oferując szeroki wachlarz, od niskiej jakości piaskowca po eleganckie odmiany marmuru, można wyróżnić kilka kluczowych materiałów:

  • piaskowiec (w tym piaskowiec straceński z pobliskiej Straconki),
  • wapień (biały drobnoziarnisty oraz krystaliczny gruboziarnisty, lipnicki),
  • granity w kolorze czerwonym i szarym,
  • marmury: biały, szary, różowy i czarny,
  • lastriko,
  • grube, szklane płyty do tablic inskrypcyjnych,
  • metal (w szczególności żeliwne pręty i mosiężne tablice inskrypcyjne).

Inskrypcje

Inskrypcje na nagrobkach występują głównie w formie rytych napisów. Rzadziej można spotkać napisy wypukłe, a imiona zmarłych czy formuły końcowe bywa, że mają formę płaskorzeźb. Teksty są wykuwane w czterech językach: hebrajskim, niemieckim, polskim oraz jidysz.

Na większości nagrobków znajdziemy podwójne inskrypcje, zarówno po hebrajsku jak i w innym z języków. Często obecne są także dwa elementy inskrypcji hebrajskiej, a mianowicie formuła wstępna (פ״ט lub פ״נ) oraz formuła końcowa (ת נ צ ב ה).

Inskrypcje w języku hebrajskim

Język hebrajski, klasyfikowany jako święty, dominuje wśród inskrypcji, które z reguły są wykonywane w klasycznym alfabecie hebrajskim, pozbawionym dodatkowych ozdobników. Na nagrobkach przeniesionych z nekropolii przy ul. Wyzwolenia znajdziemy najdłuższe inskrypcje, sięgające nawet 20 wersów. Warto zapewnić, że w okresie międzywojennym liczba inskrypcji w języku hebrajskim znacznie się zmniejszyła z powodu rosnących kosztów ich wykonania.

W wielu przypadkach po II wojnie światowej inskrypcje hebrajskie przestały być umieszczane na nagrobkach, co było spowodowane m.in. brakiem znajomości tego języka w społeczności żydowskiej. Nieliczne groby, jak Tyll Schlenger czy Mosze Loschsberger, mają inskrypcje wyłącznie hebrajskie. Sytuacja zmieniła się na przełomie XX wieku, kiedy bielska gmina żydowska powróciła do zwyczaju umieszczania hebrajskich inskrypcji na nowych nagrobkach, a na wielu grobach obecne są one obok inskrypcji w języku niemieckim lub polskim.

Schemat inskrypcji hebrajskich

Inskrypcje hebrajskie na bielskim cmentarzu charakteryzują się jednolitym schematem, na który składają się różne elementy. Przede wszystkim znajdziemy formularz pogrzebowy (פ״ט lub פ״נ), co oznacza, że tu leży pochowany. Pojawiają się też informacje na temat płci, wieku i stanu cywilnego zmarłego, a także epitety oraz tytuły, które pełnił podczas życia. Sformułowania te są ściśle związane z imieniem zmarłego, imieniem ojca, a w przypadku kobiet – także imieniem męża, a obok znajdziemy zwroty, takie jak błogosławionej pamięci (ז״ל) czy niech spoczywa w pokoju (ע״ה).

Warto dodać, że daty śmierci oraz pogrzebu, zazwyczaj zapisane są według kalendarza żydowskiego, co również jest istotnym elementem tych inskrypcji. Czasami pojawiają się również wiersze, które zawierają epitety lub cytaty biblijne, wnosząc artystyczny aspekt do nagrobków.

Inskrypcje w języku niemieckim

Inskrypcje w niemieckim języku, które zaraz po hebrajskim należą do najpowszechniejszych, odzwierciedlają kulturę bielskich Żydów sprzed 1945 roku, kiedy dla wielu z nich niemiecki był językiem ojczystym. W związku z tym, używano zarówno czcionki standardowej, jak i kursywy oraz pisma gotyckiego. Nie było jednolitego schematu, co dawało dużą swobodę, a treści różniły się znacznie: od krótkich informacji po wiersze o życiu zmarłego.

Inskrypcje w języku polskim

Pojawienie się inskrypcji w polskim języku miało miejsce w okresie międzywojennym. Można je znaleźć głównie w postaci krótkich informacji, które dotyczyły dat urodzenia czy zgonu. Po II wojnie światowej nastąpiła ich intensyfikacja, jako że wiele nagrobków osób, które zmarły przed 1939 rokiem, zostało uzupełnionych o informacje dotyczące ich krewnych, którzy zginęli w czasie II wojny światowej.

Inskrypcje w języku jidysz

Inskrypcje w jidysz, dialekcie powstałym wśród średniowiecznych Żydów w Niemczech, są na bielskim cmentarzu dość rzadkie. Jest to związane z tym, że wielu bielskich Żydów posługiwało się głównie niemieckim lub polskim, natomiast hebrajski używany był w liturgii. Uwagę przyciąga najdłuższa zachowana inskrypcja w jidysz, która upamiętnia żołnierzy żydowskiego pochodzenia, którzy zginęli w czasie I wojny światowej.

Symbolika

Na nagrobkach znajdują się nie tylko inskrypcje, ale także różnorodne przedstawienia symboliczne, które mają zarówno estetyczne, jak i głębsze religijne znaczenie. Mimo że bielski cmentarz nie jest bogaty w symbolikę tablic nagrobnych, każdy z symboli ma swoje znaczenie i wartość.

Do symboli nagrobnych spotykanych w Bielsku-Białej można zaliczyć:

  • Gwiazda Dawida – symbol przynależności do narodu żydowskiego, obecny na wielu grobach,
  • Palma lub drzewo – nawiązujące do wersetu z Psalmu 92, symbolizujące tęsknotę za Ziemią Obiecaną,
  • Korona – symbol pobożności lub przywództwa,
  • Dłonie kapłana – oznaczają przynależność do rodu Kapłanów,
  • Dzban i misa – symbolizujące przynależność do pokolenia Lewiego,
  • Świecznik – głównie na grobach kobiet, jego forma symbolizuje przerwane życie,
  • Kwiaty i inne rośliny – często spotykane na nagrobkach dzieci,
  • Lwy – symbol pokolenia Judy, często w formie heraldycznej,
  • Sierp i młot – symbol niewątpliwie niezwykły na bielskim cmentarzu, występujący na nagrobku Zofii Herbst z 1950 roku.

Szczególnie zauważalne jest, że na niektórych grobach istnieje jednocześnie kilka przedstawień symbolicznych, co świadczy o bogactwie i złożoności tradycji żydowskiej.

Kamieniarze

Dzięki sygnaturom znajdziemy nazwiska kamieniarzy, którzy zrealizowali nagrobki w Bielsku-Białej. Najwięcej prac pochodzi z zakładu Salomona Leisera Wulkana, pochodzącego z Oświęcimia, który wielokrotnie reklamował swoje usługi w lokalnej prasie.

Niektóre pomniki zrealizowano również w zakładach:

  • A.J. Wulkana z Oświęcimia,
  • Theodora Grögera z Bielska,
  • Josefa Scheuerera z Białej.

Wszystkie te zakłady cechują się starannością i wysoką jakością, a ich działania przyczyniły się do stworzenia wyjątkowych dzieł na bielskim cmentarzu. Pojedyncze nagrobki pochodzą także od innych uznawanych kamieniarzy, takich jak Ryszard Borger z Bielska czy Salomon Allerhand z Białej, co świadczy o bogatej tradycji kamieniarskiej w tym regionie.

Dom przedpogrzebowy

Dom przedpogrzebowy pełni zasadniczą rolę w organizacji pogrzebów w tradycji żydowskiej. Znajduje się w południowej części cmentarza, w malowniczym otoczeniu zieleni, tuż przy wejściu od ul. Cieszyńskiej. Nabożeństwa żałobne odbywają się w specjalnie przeznaczonej sali, która znajduje się pośrodku budynku. Skrzydło zachodnie urządzone jest jako kostnica, podczas gdy w skrzydle wschodnim zamieszkuje opiekun cmentarza wraz z rodziną.

Warto zaznaczyć, że pierwszy dom przedpogrzebowy został wzniesiony w 1867 roku przez firmę budowlaną bielskiego architekta Andrzeja Walczoka. Jego budowa została sfinansowana z dobrowolnych datków członków lokalnej gminy żydowskiej. Niestety, w latach 80. XIX wieku obiekt uległ zniszczeniu w wyniku pożaru. Po przeprowadzeniu prac porządkowych, w 1885 roku na tym samym miejscu postawiono nowy budynek, który zaprojektował Karol Korn.

Obecnie dom przedpogrzebowy jest jedynym żydowskim obiektem sakralnym w Bielsku-Białej. Jego architektura łączy w sobie elementy neoromanizmu i stylu mauretańskiego, a charakterystyczna dwubarwna elewacja (w odcieniach czerwono-żółtych) sprawia, że przypomina inne budynki zaprojektowane przez Korna, takie jak nieistniejąca synagoga przy ul. Mickiewicza czy pobliski budynek Sądu Rejonowego, który był dawniej siedzibą żydowskiej gminy wyznaniowej w Bielsku oraz Dworca Głównego.

Dach budynku pokryty jest blachą i wspiera się na drewnianej więźbie. Wnętrze głównej sali zdobi dwubarwna terakota, której obrzeża zdobione są plecionkowym ornamentem. Warto również zwrócić uwagę na unikalne polichromie stropowe, które zajmują przestrzeń 144 m² (16×9 m). Zostały zaprojektowane z wykorzystaniem profilowanych belek ze złoconymi kanelurami, a ich staranne wykonanie czyni je najcenniejszym elementem wnętrza. Strop został oddzielony od ścian dekoracyjnymi gzymsami oraz fasetami, co potęguje jego artyzm.

Kasetonowy strop charakteryzuje się harmonijną kompozycją kwadratów i prostokątów o zróżnicowanej wielkości. Trzy największe kwadratowe kasetony znajdują się w centralnej części sufitu, wyznaczając osie symetrii całej struktury. Całość stropu zakrojona jest w elegancki sposób, co jest wyraźnym nawiązaniem do klasycznej sztuki. Dekoracje w najdalszych kasetonach nawiązują do motywów roślinnych oraz geometrycznych, tworząc niezwykłą atmosferę.

Strop jest jedynym takim zachowanym elementem polichromii w żydowskiej kulturze sakralnej w regionie. Autor tych dzieł pozostaje niestety nieznany. Ściany wnętrza podzielone są pilastrami, które wyodrębniają pola – na ścianach wschodniej i zachodniej znajduje się po sześć pilastrów, natomiast na ścianach północnej i południowej – po cztery. Część polichromii na ścianach, mająca łączną powierzchnię 350 m², została zamalowana, a prawdziwe dzieło sztuki ujrzało światło dzienne jedynie w niewielkich fragmentach.

Cały wystrój malarski oraz posadzka są objęte ochroną prawną. Na wniosek Gminy Żydowskiej w 1997 roku wpisano je do rejestru zabytków pod numerem B-61/1.

W przestrzeni sali głównej znajdują się tablice upamiętniające bielskie rodziny, które zginęły w czasie II wojny światowej, a także tablica poświęcona wieloletniemu rabinowi bielskiemu, Markusowi Steinerowi oraz tablica upamiętniająca Aleksandra Martena, artystę teatralnego i filmowego. Obok znajduje się również symboliczny nagrobek z cytatem z Księgi Ezechiela, upamiętniający Żydów pomordowanych w czasie II wojny światowej. Wnętrze dom przedpogrzebowego zachowało się w dobrym stanie, w tym również najstarszy nagrobek – macewa Josefa Neumanna zmarłego 3 września 1849 roku, którą należy chronić przed wpływami atmosferycznymi.

Fauna i flora

Cmentarz żydowski w Bielsku-Białej to wyjątkowa enklawa, gdzie dzika przyroda harmonijnie współistnieje z pamięcią historyczną. W obrębie tego obszaru można dostrzec bogaty świat roślinności, na który szczególną uwagę zasługuje bluszcz pospolity. Roślina ta oplata nie tylko drzewa i mury, ale równie często zdobi groby, a jej kwitnące okazy dodają cmentarzowi uroku. Najintensywniej bluszcz występuje w sektorze F, gdzie jego pędy osiągają imponującą grubość, sięgającą do 15 cm.

Wśród drzew najwyraźniej zaznacza się obecność tui – około 40 sztuk, a także akacji i klonów zwyczajnych, których liczba oscyluje wokół 30. Zdecydowaną obecność mają także kasztanowce – około 20 egzemplarzy. Oprócz tego, na cmentarzu rośnie także kilka egzemplarzy: jesionów, wierzb, jodeł, modrzewi, jaworów, cisów pospolitych, cyprysów i cyprysików nutkajskich. Warto zaznaczyć, że ubytki w postaci powalonych drzew są systematycznie uzupełniane młodymi okazałymi roślinami.

Do najcenniejszych elementów drzewostanu należą m.in. ciąg robinii akacjowych w odmianie kulistej przy Alei Zasłużonych oraz dwie aleje kasztanowców, które znajdują się w sektorze F oraz pomiędzy sektorami F i B. Warto dodać, że korony drzew w pierwszej z wymienionych alei były niegdyś specjalnie modelowane, aby podnieść walory estetyczne tego miejsca. Poza tym, w sektorze F jak i w części południowej cmentarza można dostrzec pojedyncze okazy lipy drobnolistnej oraz wierzby płaczącej, które dodatkowo wzbogacają zieleń kirkutu.

Na cmentarzu występują różnorodne rośliny, takie jak zachyłka Roberta, zanokcica murowa, barwinek pospolity, kalina koralowa oraz pierwiosnek wyniosły. Każda roślina tu obecna wpływa na wyjątkowy charakter tego miejsca, a cmentarna zieleń jest regularnie pielęgnowana przez opiekunów.

Dodatkowo, lokalizacja kirkutu sprzyja gniazdowaniu wielu gatunków ptaków parkowych. Na jego obszarze można zaobserwować: puszczyki, dzięciury pstre, kosy, dzwońce, kowaliki, kopciuszki, modraszki oraz synogarlice tureckie, które zapełniają okolicę swoimi melodijnymi śpiewami. Obecność tych ptaków świadczy o różnorodności fauny, jaka zamieszkuje tę przestrzeń.

Oprócz ptaków, na cmentarzu żyje wiele różnych gatunków gryzoni oraz małych ssaków futerkowych, które tworzą złożony ekosystem współczesnej przyrody, a wszystko to w sercu Bielska-Białej.

Pochowani

W odniesieniu do omawianego tematu można wskazać wiele znamienitych postaci, które spoczywają na cmentarzu żydowskim w Bielsku-Białej. Wśród nich znajduje się Maurycy Aronsohn (1858–1934), który był adwokatem oraz autorem książek poświęconych historii społeczności żydowskiej w tym regionie.

Kolejnym ważnym człowiekiem był Zygmunt Arzt (1884–1939), przemysłowiec i prezes Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Bielsku, który wniósł wiele do lokalnej społeczności. Gustaw Baum (1879–1937), lekarz i syjonista, również jest jednym z pochowanych na tym cmentarzu.

Wśród innych postaci warto wspomnieć o Leopoldzie Baumu (?–1856), fabrykancie, bracie Moritza Bauma (1816–1862), który był jego współpracownikiem w interesach. Na cmentarzu spoczywa także Michael Berkowitz (1865–1932), pedagog i pisarz, uznawany za pioniera syjonizmu.

Karol Better (1893–1939) i jego brat Paul Better (1891–1933) to kolejni przemysłowcy, którzy odegrali istotną rolę w bielskiej kulturze i gospodarce. Ludwik Bialer (1913–1936), Samuel Bienenstock (1890–1936), a także Markus Blajfer (1907–1984), który był przewodniczącym bielskiego oddziału TSKŻ, również zostali pochowani w tym miejscu.

Inne osobistości, takie jak Heinrich Braun (1870–1933), Samuel Braunberg (1810–1875) czy Adolf Brüll (1819–1898), również mają swoje groby na tym cmentarzu. Warto zauważyć, że Adolf Brüll był również właścicielem działki, na której powstał ten cmentarz.

Na liście pochowanych znajdują się także wybitni lekarze, jak Zygfryd Dawidowicz (1900–1963) oraz Rudolf Goldberg (1900–1936), jak również działacze społeczni, tacy jak Franciszek Edelmann (1900–1991), przewodniczący bielskiej Kongregacji Wyznania Mojżeszowego.

Wiele znanych postaci związanych z życiem religijnym i społecznym regionu, takich jak Lazar Frankfurter (1830–1874) – pierwszy rabin bielski, oraz jego następcy, Nathan Glaser (1834–1914) i ostatnie pokolenie liderów, takich jak Salomon Joachim Halberstam (1832–1900), bibliofil i kupiec, znajdziemy również na tym cmentarzu.

Również Wolf Wilhelm Lesser (1845–1882), drugi rabin bielski, jest jednym z wielu, którzy pozostawili ślad w lokalnej społeczności.

Wśród innych obywateli spoczywających w tym miejscu wyróżnia się Aleksander Szrajber (1921–2003), który był przewodniczącym Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Bielsku-Białej. Jego działalność religijna miała duże znaczenie dla lokalnej społeczności.

Podsumowując, na cmentarzu żydowskim w Bielsku-Białej znajdują się groby wielu znanych osób, które miały kluczowy wpływ na rozwój kultury, społeczności i gospodarki w regionie. Warto podkreślić znaczenie tych postaci dla historii Żydów w Bielsku i ich wkład w życie społeczne.

Na zakończenie można dodać, że jedną z ostatnich osobistości spoczywających w tej nekropolii jest Leon Zimmermann (1892–1987), lekarz, który poświęcił swoje życie służbie innym w tym mieście.

Zwiedzanie

Cmentarz w Bielsku-Białej dostępny jest dla zwiedzających od świtu do zmierzchu w dni robocze oraz w niedziele. Ważne jest, że w soboty (szabat) oraz podczas świąt żydowskich pozostaje zamknięty. Zgodnie z żydowską tradycją, każdy mężczyzna, który przybywa na kirkut, powinien mieć nakrycie głowy. Kategorycznie zabronione jest spożywanie posiłków oraz napojów na terenie cmentarza.

Osoby zainteresowane historią i informacjami o pochowanych mogą skontaktować się z biurem Gminy Wyznaniowej Żydowskiej, które znajduje się przy ul. 3 Maja 7. Dodatkowe wiadomości, w tym szczegóły dotyczące konkretnego miejsca pochówku, można uzyskać również u opiekuna cmentarza zamieszkującego w domu przedpogrzebowym.

Przypisy

  1. Rejestr zabytków nieruchomych – województwo śląskie [online], Narodowy Instytut Dziedzictwa, 30.09.2024 r.
  2. Spis obiektów nieruchomych wpisanych do rejestru zabytków z terenu województwa śląskiego (stan na 27.11.2023 r.) wkz.katowice.pl [dostęp 02.12.2023 r.]
  3. Burchard podaje powierzchnię cmentarza wynoszącą 2,4 ha.
  4. Burchard podaje liczbę zachowanych nagrobków jako około 400.
  5. Liczba zachowanych nagrobków, w tym także nagrobki ze starego cmentarza.

Oceń: Cmentarz żydowski w Bielsku-Białej

Średnia ocena:4.67 Liczba ocen:25